Czyli po prostu masło orzechowe z migdałów. Banalne do wykonania jeśli tylko mamy blender i trochę cierpliwości. Ja zrobiłam niewielką porcję ze
100 g migdałów,
1/4 łyżeczki soli,
1 łyżki oleju
1 łyżki syropu z agawy
Migdały należny długo mielić same, zeskrobując co jakiś czas ze ścianek migdałową masę. Gdy masa nabierze konsystencji pasty dodajemy łyżkę oleju, aby była bardziej płynna i na koniec dodajemy sól i syrop z agawy. Jeśli migdały są świeże i nie za bardzo wysuszone to możemy pominąć dodawanie oleju. Moje niestety były suche, więc olej był niezbędny. Oczywiście masło możemy zrobić z dowolnego gatunku orzechów i zawsze będzie smakowało wspaniale, jako pasta np. do tostów czy dodatek do sosów lub deserów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz