Na tegoroczne Święta Wielkanocne postanowiłam upiec bezowy tort Pavlova. Robiłam to po raz pierwszy i trochę się obawiałam czy beza mi wyjdzie. Moje obawy były bezpodstawne bo deser wyszedł rewelacyjnie i przyćmił wszystkie smakołyki na stole. Beza była idealna, z wierzchu chrupiąca w środku miękka, krem był lekki i serowy, a owoce pachniały latem.
Sprawdzony przeze mnie przepis zamieszczam poniżej.
Smacznego.
Beza:
4 białka
250 g cukru
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka białego octu winnego
Krem mascarpone:
250 g mascarpone, schłodzonego
opakowanie cukru wanilinowego
1 szklanka (250 ml) śmietanki kremowej 30% lub 36% (bardzo zimnej)
opcjonalnie śmietan-fix
Owoce:
• owoce sezonowe, np. maliny, truskawki, wiśnie, jagody
Przygotowanie:
Beza:
Piekarnik nagrzać do 120 stopni C (bez termoobiegu). Przygotować blaszkę, wyłożyć ją papierem do pieczenia.
Do misy miksera wlać białka i ubić na pianę, niekoniecznie sztywną. Stopniowo dodawać cukier, po 1 łyżce, cały czas długo miksując po każdej dodanej porcji cukru. Piana powinna być bardzo sztywna, gęsta i błyszcząca. Na koniec dodać mąkę ziemniaczaną i ocet i ubijać jeszcze przez minutę.
Pianę wyłożyć dużymi łyżkami na na papierze. Delikatnie rozsmarować i podnieść szpatułką boki. Wstawić do piekarnika i piec przez 30 minut w 120 stopniach C. Następnie zmniejszyć temperaturę do 100 stopni i piec (suszyć) bezę około 3 godziny. Po tym czasie beza będzie chrupiąca z zewnątrz, a w środku pozostanie lekko wilgotna, piankowa. Bezę można upiec 1-2 dni wcześniej. Niska temperatura pieczenia zapewni suchą bezę i zachowa jej jasny kolor.
Krem mascarpone:
Do misy miksera włożyć mascarpone, dodać cukier wanilinowy i śmietan-fix, miksować przez około pół minuty. Następnie wlać śmietankę i dalej ubijać przez około 1-2 minuty. Zbyt długie miksowanie może spowodować, że masa zacznie się zważyć. Krem wyłożyć na bezę.
Na krem wyłożyć owoce i posypać płatkami migdałowymi lub polewą.
Polecam ! |
Wygląda bardzo apetycznie:))
OdpowiedzUsuńpychotka :)
UsuńPięknie a przede wszystkim smakowicie wygląda - może odważę się zrobić, chociaż do ciast mam dwie lewe ręce. Przepis zapisuję - dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIzabela, ja do wypieków też nie mam szczęścia, muszę bardzo się skupiać :) Pavlova jest dla takich jak my :)
UsuńTrzymam za słowo, będę robiła w piątek, a jak wyjdzie to na Komunię do znajomych, więc poprzeczka jest wysoko ustawiona. :)
Usuń